Większość męskich hobby porusza Sie poza światem kobiet. To nie przypadek, a sens całego przedsięwzięcia. Kolejki żelazne, triatlon, muzykowanie, myślistwo i podobne hobby są super świetne. Tak długo, jak zaliczają się do kategorii: spędzanie wolnego czasu. Część mężczyzn, w oczach kobiet, niestety przegina kompletnie i uprawia hobby tak ekscesywnie, ze w zasadzie poza hobby nie ma miejsca na inne rzeczy. Najgorsze dla kobiety jest to, ze najmniejsze szanse poza hobby ma miłość.
Określenie ‘każda wolna minuta’ można interpretować na wiele sposobów. Dla kobiet jest to ten krótki moment, który pozostaje niezagospodarowany, po tym jak po pracy zostały zrobione już zakupy, wszystkie prace domowe, pokój dziecięcy został wytapetowany i odwiedziny babci ciotecznej ze strony stryjenki matki tez się udały. Dla mężczyzny ‘każda wolna minuta’ zaczyna się natychmiast po opuszczeniu biura i kończy się po ponownym przekroczeniu jego progów.
Wiele par widzi się tylko podczas porannego mycia zębów i przy śniadaniu. Często gęsto te krótkie rendezvous kończą się spięciem tudzież ciętym dialogiem:
Ona: Kiedy znowu cos wspólnie zrobimy?
On: zero reakcji
Ona: Czy ty mnie mogole słyszysz?
On: Co mówiłaś? Jakoś nie usłyszałem, co mówisz?
Ona: Czy ty mnie mogole słuchasz?
On: No przecież mowie, ze ciebie nie usłyszałem.
Ona: Kiedy pójdziemy razem do kina? Na spacer? Na koncert lub do teatru?
On: Czego ty ode mnie oczekujesz kochanie?
ONA: CHCĘ Z TOBĄ COŚ WSPÓLNIE ZROBIĆ?
On: To może poszukaj sobie jakiegoś hobby?
Uwaga na marginesie. To ostatnie zdanie, jest bardzo niebezpieczne. Bez różnicy ile miłości, zrozumienia i uczucia w nie włoży mężczyzna. Ale wróćmy do filozofowania.
Jak wyraźnie widać na załączonym obrazku, tylko nieliczne kobiety wiedza, co się dzieje z męskim duchem. Od momentu, kiedy mężczyzna zamienił oszczep na klawiaturę komputera i handy może, co najwyżej zapolować na sukces lub panierowany sznycel w kantynie dla personelu. To, czego w męskim życiu od kilku tysięcy lat nie egzystuje to właśnie te archaiczne momenty. To, czego mężczyzna potrzebuje leży na otwartej dłoni: wyzwanie i uznanie. Dlatego takie hobby jak wędkarstwo czy myślistwo są wśród mężczyzn relatywnie popularne.
Ale także inne formy spędzania wolnego czasu są wśród mężczyzn popularne. Często rozchodzi się przedmioty poruszające się z dużą prędkością. Np. piłka nożna! Tutaj będąc szczerym należy fair stwierdzić, ze większości mężczyzn wystarcza przyglądanie się innym mężczyznom, podczas kiedy grają w piłkę. Tylko w przypadku czyszczenia auta mężczyzna zamienia się w przewodnika stada. Bez różnicy jest przy tym, czy faceci bez palców przeistaczają się w filigranowych mechaników, czy tez pucują i polerują godzinami karoserie i tapicerki, choć, na co dzień omijają skrzętnie wszelakie czyścidła i zmywaki.
Faktem jest, ze większość męskich hobby nie jest dla kobiet. Są albo zbyt niebezpieczne. Albo zbyt techniczne. Albo zbyt nudne. I to nie jest przypadek. To jest właśnie sens męskiego hobby. Czas spokoju i ukojenia dla męskiej duszy. Jeżeli ktoś uważa, ze pary powinny dzielić swoje hobby ten czegoś nie zrozumiał! Były już przypadki, ze kobiety towarzyszyły swoim partnerom na tor gokartowy, do fitness center czy tez do garażu na próbę grupy heavy metal. Ale po pewnym czasie większość tych mężczyzn zmieniała hobby na inne – najczęściej na wędkarstwo.
Przy tej okazji chciałbym sprostować jedna z najbardziej rozpowszechnionych ‘mądrości ludowych’ – niejako podczas wędkowania nie wolno rozmawiać! To oczywiście bzdura. Plotka puszczona w obieg przez mężczyzn, w celu utrzymania kobiet z dala od jezior i rzek. Tak aby w spokoju można było gapić się wodę. 4-5 godzin trzymać gębę zamkniętą na kłódkę? Takim torturom nie podda się dobrowolnie żadna kobieta. Tzn .. chyba?
2012, pitt